Liga narodów Polska – jak będą wyglądać kolejne mecze?

Liga Narodów polska zakończyła w tym roku kolejny sezon zasadniczy i wyłoniła spośród 55 drużyn 4, które wystąpią w turnieju finałowym. Będą to Włochy, Chorwacja, Hiszpania, a także Holandia. W tym gronie nie znalazła się reprezentacja Polski, ale na szczęście podopiecznym Czesława Michniewicza udało się utrzymać w Dywizji A, dzięki czemu w następnej edycji tych rozgrywek znów stawią czoła najlepszym europejskim reprezentacjom.

Liga Narodów – format i zasady

Rozgrywki Ligi Narodów zainaugurowały swoje zmagania w sezonie 2018/2019. Wówczas do gry weszły wszystkie 55 reprezentacji, które są zrzeszone w strukturach UEFA. Podzielono je na 4 dywizje ze względu na ranking FIFA. Każda z dywizji posiada 4 grupy. Te są 3 bądź 4 zespołowe. W fazie zasadniczej gra się systemem każdy z każdym. Zwycięzcy grupy, zależnie od dywizji notują awans bądź występują w turnieju finałowym. Drużyny w ligach A, B i C zajmując ostatnie miejsce w swojej grupie notują spadek i w przyszłej edycji występują w niższej klasie.

W związku z nieudanymi występami kilku reprezentacji, jak Niemcy czy Polska doszło od razu do pewnej reformy i przekształcenia najwyższej dywizji. Chodziło o powiększenie liczby uczestników do 16 w taki sposób, aby najmocniejsze reprezentacje nie musiały grać swoich meczów przeciwko nacjom o klasę bądź dwie słabszymi od nich.

Oczywiście to nie koniec korzyści, które płyną z udziału w Lidze Narodów, gdyż dla niektórych reprezentacji jest to możliwość kwalifikacji do baraży w Mistrzostwach Świata bądź Europy w przypadku braku awansu poprzez eliminacje. Zwycięzcy każdej z grup we wszystkich dywizjach grają ze sobą turniej. Najlepsza drużyna otrzymuje możliwość gry w barażach, oczywiście pod warunkiem, że wcześniej już się do owego turnieju nie zakwalifikowała. Mistrzostwa Europy to inna sprawa, ale w kwestii Mistrzostw Świata ilość uczestników biorących udział w tej imprezie jest ograniczona, stąd też UEFA planuje dać możliwość gry w barażach tylko nacjom z dwóch najwyższych dywizji w Lidze Narodów, które wygrały grupy i turniej play-off.

Czytaj również:  Jak typować wielki hit Lyon – Marsylia?

Oczywiście rozgrywki Ligi Narodów nie są rozgrywane co roku po to, aby nie kolidowało to ani z turniejami ani z eliminacjami. Stąd też w 2023 roku po zakończeniu sezonu ligowego dojdzie do turnieju finałowego z udziałem Hiszpanii, Chorwacji, Włoch i Holandii, po czym nastąpi przerwa o długości jednego sezonu od grania w Lidze Narodów. Reprezentacje wrócą do gry w sezonie 2024/25. Pierwsze mecze zostaną rozegrane tuż po zakończeniu finałów Mistrzostw Europy w 2024 roku. Wówczas rozlosowane zostaną składy poszczególnych grup w każdej z dywizji.

Dotychczasowe występy Polski i szanse w następnej edycji

W 1 edycji Liga Narodów Polska nie poradziła sobie z takimi rywalami jak Portugalia i Włochy i zanotowali spadek do Dywizji B. W 4 meczach udało im się zanotować tylko 2 punkty za remisy w meczach wyjazdowych z tymi rywalami.

W kolejnej edycji doszło do zmiany formatu i zwiększenia ilości drużyn w Dywizji A, stąd też obecność Polski pośród Włoch, Holandii, a także Bośni i Hercegowiny. W 6 meczach udało nam się zanotować 7 punktów za 2 wygrane z Bośnią, a także remis w domowym meczu z Włochami. 3 miejsce w grupie oznaczał utrzymanie i możliwość gry w Dywizji A w następnej edycji.

W tym roku Polska za rywali miała Holandię, Belgię, a także Walię. W 6 meczach zdobyliśmy 7 punktów, co dało nam 3 miejsce i utrzymanie. 2 razy pokonaliśmy reprezentację Walii, a także zremisowaliśmy z Holandią na jej terenie.

Biorąc pod uwagę fakt, że na następną edycję tych rozgrywek nie są planowane żadne zmiany, to można się spodziewać potencjalnych terminów, choć te nie zostały jeszcze ogłoszone. Te mogą być rozgrywane w terminie od września do listopada 2023 roku. Obecna edycja to 2 terminy FIFA, ale to wszystko ze względu na Mistrzostwa Świata. Na każdy z miesięcy i 3 terminów dla reprezentacji przypadać będą 2 spotkania.

Sam format, a więc 4 drużyny w grupach Dywizji A nie ulegnie zmianie, ale prawdopodobnie dojdzie do pewnych zmian w kwestii utrzymania, a także jeśli chodzi o udział w turnieju finałowym dla drużyn z najlepszej ligi.

Czytaj również:  Jak Polska może zagrać z Meksykiem?

Jeśli chodzi o utrzymanie to nie zmienia się jedno. Ostatnie miejsce oznacza spadek. Zmiany mają dotyczyć drużyn, które w Dywizjach A, B i C zajmowały 3 miejsce w grupach 4-zespołowych i 2 w grupach 3-zespołowych. Muszą one zagrać z drużynami z 2 miejsca z niższej Dywizji po to, aby zapewnić sobie utrzymanie i grę w danej dywizji w następnej edycji. Gdyby obecny format istniał w tej edycji, wówczas Polska w Liga Narodów zajmując miejsce za plecami Holandii i Belgii musiałaby zagrać przeciwko komuś z drużyn Ukraina, Islandia, Finlandia lub Norwegia.

niemcy anglia

Drugą zmianą jest kwestia awansu do Final Four jeśli chodzi o zwycięzców grup w Dywizji A. Wygrana wcale nie zapewni im awansu, ponieważ o to będą musieli powalczyć z drużyną z 2 miejsca z innej grupy. Tak więc i w tym przypadku wszystko będzie mieć formę barażu. Niby więcej emocji, więcej spotkań do oglądania, ale również coraz większa eksploatacja zawodników.