Jak wyglądają zarobki polskich siatkarzy?

Polscy siatkarze są stanowczo niedoceniani w naszym kraju, jeśli chodzi o zainteresowanie medialne. Zdaje się, że cała uwaga skupiona jest na piłce nożnej, która choć chciałoby się powiedzieć inaczej, w wykonaniu naszej reprezentacji nie wygląda najlepiej. Tymczasem reprezentacja siatkówki niemal co roku znajduje się na podium, często zajmując pierwsze miejsce i tytuł mistrza świata. Jednak czy ten brak zainteresowania medialnego przekłada się również na wyraźnie niższe zarobki? Czy te są adekwatne do wysokiego poziomu gry naszych zawodników? O tym dowiesz się z poniższego artykułu.

Zarobki polskich siatkarzy

Wiele osób zastanawia się, czy zarobki polskich siatkarzy można porównać z zawodnikami innych dyscyplin sportowych, w tym piłkarzy, czy czołowych tenisistów i tenisistek. Niestety nie mamy dobrej wiadomości. Zarobki siatkarzy wyraźnie odstają od wielomilionowych kontraktów, które występują w piłce nożnej, tenisie czy nawet koszykówce.

Musimy przy tym podkreślić, że w naszym zestawieniu będziemy brać pod uwagę wyłącznie zarobki z kontraktów klubowych. Oczywiście najlepsi z najlepszych są w stanie wyciągnąć dodatkowe wysokie kwoty za kontrakty reklamowe, czy jako wsparcie sponsorskie. Jednak z uwagi na wcześniej wspomniane, wyraźnie niższe zainteresowanie medialne i one będą znacznie niższe, niż milionowe kwoty piłkarzy.

Co wpływa na zarobki polskich siatkarzy?

Jak w przypadku pozostałych sportowców, wpływ na zarobki siatkarzy ma popularność siatkówki w Polsce. Choć nie da się ukryć, że nasi reprezentanci mają całe zastępy wiernych fanów, to ich liczba jest zaledwie kroplą w morzu w porównaniu z liczbą wiernych kibiców piłki nożnej. To z kolei bezpośrednio przekłada się na zyski, jakie generuje piłka siatkowa. Analizując te pochodzące z praw telewizyjnych czy składek w ramach FIVB są stosunkowo niewielkie. Nie sposób się wobec tego dziwić, że również sama dyscyplina ma mniej środków. A co jeszcze wpływa na zarobki dla całej dyscypliny?

Czytaj również:  Nasze propozycje - Siatkówka typy

Tym co w XXI wieku wpływa na dochody jest tzw. „klikalność” i medialność danej dyscypliny sportowej. Co ciekawe, szczególnie ważna z punktu widzenia potencjalnych dochodów jest popularność danej dyscypliny sportowej w krajach azjatyckich, które słyną z tego, że zawierają naprawdę potężne kontrakty, które są doskonale znane w świecie piłki nożnej czy koszykówki. Siatkówce nie udało się powtórzyć tego sukcesu. Mecze piłki siatkowej nie gromadzą w halach i przed telewizorami tylu kibiców, co bezpośrednio przekłada się na zarobki siatkarzy.

A jak wyglądają same zarobki? W przypadku zdecydowanie najlepszych polskich siatkarzy mogą one oscylować w okolicach miliona euro za pełny sezon. Zawodnicy słabszych drużyn i mniej popularnych lig nie mogą jednak liczyć na taką kwotę. W ich przypadku możemy mówić o zarobkach rzędu 15 000 – 20 000 euro za miesiąc, co przy pełnym sezonie daje kwotę w okolicach 200 000 euro. Choć na zwykłych śmiertelnikach kwota ta może robić potężne wrażenie, to jest ona niczym w porównaniu do kwot, na jakie liczyć mogą piłkarze grający w popularnych klubach. W ich przypadku kwota ta jest nawet kilkadziesiąt razy wyższa.

Zarobki siatkarzy ogółem

Pierwsza dziesiątka siatkarzy na świecie może się pochwalić ciekawą sumką na koncie na zakończenie sezonu. Co ciekawe, wśród najlepiej opłacanych siatkarzy na świecie znalazł się reprezentant polski. W 2022 roku najlepiej zarabiający siatkarze zarobili następujące kwoty:

  • 1,6 mln dolarów za sezon – Zhu Ting,
  • 1,4 mln dolarów za sezon – Wilfredo Leon, Katerina Gamova
  • 1,35 mln dolarów za sezon – Earvin N’Gapeth,
  • 1,1 mln dolarów za sezon – Bartosz Kurek,
  • 1 mln dolarów za sezon – Logan Tom,
  • 967 tys. dolarów za sezon – Robertlandy Simon,
  • 950 tys. dolarów za sezon – Dmitriy Muserskiy,
  • 920 tys. dolarów za sezon – Aleksandra Atanasijevichane.
Czytaj również:  Nasze typowanie Mistrzostw Świata 2022

Zestawienie dziesięciu najlepiej zarabiających siatkarzy na świecie zamyka Gyorgy Grozer z wynikiem 870 tys. dolarów za sezon. Tym samym łatwo można zauważyć, że pozostali polscy siatkarze zarabiają wyraźnie mniej od naszego czołowego zawodnika.

Można się kłócić, czy zarobki polskich siatkarzy są adekwatne do osiągnięć naszej kadry w mistrzostwach świata. Jednak sport rządzi się swoimi prawami i jednym z nich jest chęć zarobku. Tak długo, jak długo polscy kibice nie będą doceniać zmagań siatkarzy, tak długo ci nie będą mogli inkasować kolejnych milionów na koncie.

Zarobki trenerów siatkówki

Co ciekawe, wyraźnie niższe kwoty dotyczą nie tylko siatkarzy, ale również ich trenerów. Wiedząc jak niedoinwestowana jest polska siatkówka, nie powinno nikogo dziwić takie rozwiązanie. Jako kibice i wielbiciele siatkówki możemy jedynie odczuwać nutkę rozgoryczenia.

Z nieoficjalnych źródeł wynika, że trener polskiej reprezentacji, za prowadzenie drużyny, która rok rocznie znajduje się w czołówce klasyfikacji inkasuje zaledwie 130 tys. euro rocznie. Jednak nie tylko w Polsce pojawiają się tak niskie wyniki. Dobrym tego przykładem mogą być Włochy, których trener ponoć zarabia rocznie około 170 tys. euro.